Marzył o zostaniu zawodowym żołnierzem. Przypomnijmy sobie 22-letniego marynarza Mykytę Fomińskiego.


Na pamiątkę o Mykicie Fomińskim
Codziennie o 9 rano Ukraińcy oddają hołd wszystkim, których życie odebrała rosyjsko-ukraińska wojna. Dziś przypomnimy sobie Mykytę Fomińskiego.
19 kwietnia 2025 roku w rejonie miejscowości Stanisław w obwodzie chersońskim zmarł 22-letni marynarz, operator rozpoznania radioelektronicznego w plutonie jednostki rozpoznawczej 40. brygady piechoty morskiej straży przybrzeżnej Mykyta Andrijowycz Fomiński. O tym informuje 'Głavkom' powołując się na radę miejską w Obuchowie.
Mykyta urodził się 10 lipca 2002 roku w mieście Pierwomajsk w Federacji Rosyjskiej, niemal natychmiast po narodzinach rodzina przeprowadziła się na Ukrainę. Dzieciństwo i lata szkolne Mykity spędził w wiosce Rahiwka w rejonie wyszkowskim obwodu kijowskiego. Po szkole młodzieniec zdał do Zawodowego Liceum w mieście Ukraińsk, gdzie zdobył wykształcenie w zawodzie 'ślusarz do naprawy pojazdów kołowych, spawacz automatów i półautomatycznych maszyn drugiego stopnia'.
W 2020 roku, kończąc naukę, zaczął pracować w lesnictwie Kotowskiego: był odpowiedzialnym i pracowitym specjalistą, miał wiele marzeń o przyszłości.
Mykytę skierowano do Charkowa, gdzie dzielnie bronił i podpisał kontrakt na dalszą służbę w Donbasie.
Za pomyślne wykonanie zadań bojowych, Mykytę niejednokrotnie odznaczano podziękowaniami i nagrodami, ale zawsze podchodził do służby bardzo odpowiedzialnie. Jego marzenie o zostaniu prawdziwym zawodowym żołnierzem, niestety, się nie spełniło. Pozostała po nim matka, ojciec, żona i rodzina, która była dla niego niezwykle ważna.
Mykyta wyróżniał się swoją odwagą i troską o bliskich, interesował się boksem i zawsze był gotów pomóc innym. Jego śmierć na wojnie była wielką stratą dla państwa i bliskich.
26 kwietnia Obuchów pożegnał Mykytę Fomińskiego, oddając hołd jego pamięci i oddaniu Ukrainie.
Czytaj także
- Trójca 2025 roku: tradycje, przesądy i najsurowsze zakazy
- W Ukrainie moda na wizyty u psychologów. Specjalistka ostrzegła Ukraińców o niepokojącej tendencji
- W Niemczech mężczyzna wjechał w tłum, wśród poszkodowanych - jego żona i córka
- Wojownik z plemienia Cziroków broni Ukrainy w szeregach ZSU
- W ciągu jednego dnia DTEK przywrócił światło ponad 76 tysiącom rodzin po ostrzałach
- Parasiuk nazwał najlepszą cechę Załużnego, która pomogła Siłom Zbrojnym w oporze wobec wroga