Matka braci Ratusznych potępiła zachowanie dziennikarzy podczas publicznych pogrzebów.


Pisarka Swietłana Powalajewa zwróciła uwagę na zachowanie dziennikarzy podczas pogrzebu. Podkreśliła, że dziennikarze często naruszają prywatność ludzi w momentach żalu. Powalajewa osobiście czuła dyskomfort podczas pogrzebu swoich synów z powodu obecności dziennikarzy z kamerami i aparatami, którzy podchodzili do niej z każdej strony. Przytoczyła przykłady pogrzebu dowódcy jednostki specjalnej 'Wilki Da Vinci' Dmytra Kocuśbała oraz męża dziennikarki Anastazji Fedczenko. Powalajewa uważa, że ukraińskie społeczeństwo powinno rozmawiać o kulturze interakcji z żalem i okazywać więcej empatii oraz szacunku dla prywatnego przestrzeni innych.
Ostatnio miała miejsce sytuacja związana z publikacją wrażliwych zdjęć rannych Ukraińców po ataku Rosji na Kijów. Zdjęcia, wykonane przez Kostiantyna i Władę Libierowych oraz Jewhena Małoletkę, wywołały krytykę w mediach społecznościowych. Wywołało to debatę na temat konieczności publikacji takich zdjęć w mediach.
Czytaj także
- 100-letni bliźniacy z Wielkiej Brytanii ujawnili sekret długowieczności
- W obwodzie moskiewskim wybuchł wielki pożar w magazynie paliw
- W obwodzie tulskim drony zaatakowały zakład przemysłu chemicznego 'Azot'
- Trójca 2025 roku: tradycje, przesądy i najsurowsze zakazy
- W Ukrainie moda na wizyty u psychologów. Specjalistka ostrzegła Ukraińców o niepokojącej tendencji
- W Niemczech mężczyzna wjechał w tłum, wśród poszkodowanych - jego żona i córka