Sztab Generalny poinformował, co się dzieje na kierunku kurskim.


Ukraińskie wojska pozostają w obwodzie kurskim
Ukraińskie wojska kontynuują obecność w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej i wykonują zadania związane z utrzymaniem strefy buforowej na granicy z Rosją. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informuje, że jest to konieczne, aby zapobiec ewentualnemu atakowi w kierunkach sumskim i charkowskim.
Ważna operacja trwa ponad 9 miesięcy
Operacja kurska trwa już ponad 9 miesięcy, zgodnie z danymi sztabu generalnego. Główne zadania zostały pomyślnie wykonane. Oddziały szturmowe Sił Obronnych aktywnie działają na granicy Kurska, mimo trudności, ponieważ ma to istotne znaczenie strategiczne.
Rosja stara się wypchnąć ukraińskie siły z Kurska i stworzyć 'strefy bezpieczeństwa' na granicy z Ukrainą. Okupanci mobilizują rezerwy z innych kierunków, w tym wojska powietrznodesantowe i piechotę morską, aby wzmocnić działania na różnych frontach.
Wcześniej Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała kierowcę pułku szturmowego Sił Zbrojnych Ukrainy na kierunku kurskim, który wskazywał rosyjskie ataki na pozycje swojego jednostki.
W wyniku wcześniejszego trafienia drona spalił się dom przewodniczącego rejonu Hłuszków Pawła Złotariewa, w którym mieszkały oficerowie rosyjskiej armii.
Analiza
W raporcie o działaniach w obwodzie kurskim podkreślono znaczenie strategicznej misji ukraińskich wojsk w tym regionie. Napięcie na granicy i działanie rosyjskich okupantów świadczą o złożoności współczesnej sytuacji na Ukrainie.
Czytaj także
- Okupanci zaatakowali Czernihów: są uszkodzenia budynków
- Rodzina z Przyłuk opowiedziała o śmierci bliskich w wyniku ataku dronów
- Rosjanie zniszczyli budynek Chersońskiej ODA
- Prezydent Charkowa pokazał, jak okupanci w nocy atakowali dronami budynki mieszkalne (wideo)
- W Przyłukach ogłoszono dzień żałoby po wielkiej ataku
- Rosja zabiła w Pryłukach rodzinę dyrektora straży pożarnej